PŚ w łyżwiarstwie szybkim. Andżelika Wójcik i Piotr Michalski wygrali grupę B na 500 m

Bródka wrócił w mistrzowskim stylu

Czytaj też

Bródka wrócił w mistrzowskim stylu

W piątek w tomaszowskiej Arenie Lodowej czołowi łyżwiarze świata rozpoczęli rywalizację o pierwsze w tym sezonie punkty w Pucharze Świata. Jedyna w kraju hala z krytym torem po raz trzeci jest areną zmagań w tym cyklu.

Bardzo dobrą formę na początku olimpijskiego sezonu potwierdzili polscy sprinterzy. Wójcik, która w październiku w Inzell ustanowiła rekord kraju na 500 m, w piątek triumfowała na tym dystansie w słabszej grupie B. 25-letnia łyżwiarka AZS AWF Katowice zwyciężyła z bardzo dobrym czasem 38,260, o 0,36 lepszym od drugiej w klasyfikacji Amerykanki Kimi Goetz i 0,38 od Holenderki Dione Voskamp.

– Byłam w szoku, kiedy zobaczyłam wynik na tablicy. Tak szybko w Tomaszowie Mazowieckim jeszcze nie jechałam. Ale stoper nie kłamał też na ostatnich sesjach treningowych w związku z czym miałam dziś spokojną głowę, choć myślałam, że już nie będę musiała jeździć w grupie B" – powiedziała Wójcik. Dzięki wygranej Polka w sobotnim, drugim biegu na 500 m, wystartuje w grupie A.

Jej sukces na sprinterskim dystansie powtórzył Michalski, który dwa tygodnie temu w Arenie Lodowej zdobył dwa tytuły mistrza Polski na 500 i 1000 m. W piątek najlepszy obecnie w kraju specjalista od krótkich biegów triumfował w grupie B z czasem 34,746 przed innym reprezentantem Polski Damianem Żurkiem – 35,166. Obaj w niedzielnym wyścigu na 500 wystartują w grupie A.

– Wszyscy czuliśmy, że zmierzamy w dobrym kierunku. Te zawody tylko to potwierdzają. Żałuję jedynie, że dobrej formy nie mogłem pokazać dziś po południu w gr. A. Ale pokażę to w niedzielę razem z Damianem – przyznał 27-letni łyżwiarz AZS AWF Katowice.

W piątek 19. miejsce w grupie B na 3000 m zajęła Magdalena Czyszczoń, a najlepszy z Polaków na 5000 m Szymon Palka został sklasyfikowany na 35. pozycji.

Jedyną reprezentantką Polski, która pierwszego dnia rywalizacji wystąpi w grupie A jest Ziomek. Sprinterka Cuprum Lubin wystartuje na dystansie 500 m.

Tegoroczny cykl Pucharu Świata jest również kwalifikacjami do igrzysk olimpijskich. Przepustkę do Pekinu łyżwiarze uzyskają na podstawie wyników – punktów oraz czasów – z czterech zawodów PŚ, które odbędą się jeszcze w tym roku. Inaugurujące cykl zawody w Tomaszowie Mazowieckim potrwają do niedzieli.

Bródka wrócił w mistrzowskim stylu

Czytaj też

Bródka wrócił w mistrzowskim stylu